Atakuje znienacka w naszym własnym domu. Wywołuje spustoszenie w organizmie, może nawet zabić… Dlatego tym bardziej niezrozumiały jest fakt, że rok w rok w sezonie grzewczym odnotowuje się tak dużą liczbę groźnych podtruć, a nawet przypadków śmiertelnych z powodu wycieku tlenku węgla. Fakt, ten jest niezrozumiały tym bardziej, że wystarczy wydatek rzędu 65 zł, by uchronić siebie i swoich bliskich przed złymi, a czasami tragicznymi w skutkach konsekwencjami.
Czego jeszcze nie wiemy o wrogu, zwanym „cichym zabójcą”?
Smutne fakty
Jak podają źródła, w ubiegłym roku zaledwie w okresie od października do grudnia, tylko w województwie śląskim, doszło do ok. 400 zdarzeń związanych z tlenkiem węgla. Poszkodowanych zostało blisko 250 osób, z czego kilka zmarło. W Polsce z tego powodu życie rokrocznie traci blisko 100 osób!!!
Czad jest szczególnie niebezpieczny, ponieważ jest gazem bezbarwnym i bezwonnym. Człowiek nie jest w stanie wyczuć jego obecności. W dodatku przebywając w pomieszczeniu, w którym się ulatnia, czujemy się osłabieni i znużeni. Docelowo tracimy przytomność. Co za tym idzie – nie jesteśmy w stanie się przed nim obronić.
Czad dostaje się do organizmu drogami oddechowymi i zaczyna siać spustoszenie. Przez płuca przenika do krwi, a w konsekwencji blokuje nam dostęp tlenu, to z kolei doprowadza do poważnych uszkodzeń narządów. Mogą to być obrzęk mózgu, płuc, zaburzenia rytmu serca, zawał serca, a nawet śmierć!
Wiele osób ma przeświadczenie, że przy nowoczesnej instalacji gazowej czy piecu, nie ma obaw o usterki i ulatnianie się czadu.
To błąd! Na co wskazują fakty i smutne statystyki.
Czad – „cichy zabójca”
Faktycznie, codzienny użytek, zwłaszcza przestarzałych systemów grzewczych szczególnie w zimie, kiedy staje się on intensywny, może doprowadzić do nieszczelności lub nieprawidłowego odpływu spalin. Ale równie dużym zagrożeniem jest brak dopływu powietrza.
Szczelnie pozamykane okna (czasami wręcz jeszcze dodatkowo uszczelnione), zasłonięte kratki wentylacyjne, albo brak otworów wentylacyjnych np. w drzwiach łazienkowych, powodują, że w naszych mieszkaniach lub domach możemy nie być bezpieczni. Takie pomieszczenie – doskonale szczelne – „nie oddycha”, a brak tlenu może doprowadzić do tragedii.
Dlatego błędne jest myślenie, że do zatruć dochodzi wyłącznie w starych kamienicach.
Zdarza się to także w garażach, gdy pracujemy przy aucie z włączonym jego silnikiem, ale równie niebezpieczne w tym aspekcie, wydają się być nowe oraz wyremontowane mieszkania, z nowymi instalacjami.
Czad jest bezbarwnym, bezwonnym i nie posiadającym smaku gazem. Jest trujący a śmiertelna dawka tlenku węgla, może powstać już zaledwie w ciągu minuty!
Ważne są więc nie tylko regularne przeglądy systemu ogrzewania domu i wentylacja.
By zabezpieczyć się przed konsekwencjami, jakie wywołuje czad, należy zainwestować w urządzenie jakim jest detektor.